Liczy się wnętrze, liczy się treść – Jay Kristoff, Amie Kaufman „Illuminae. Illuminae Folder_01”

Co może być silnikiem napędowym i wyznacznikiem do działania przy zakupie książki z gatunku, za którym nie przepadam? Wydanie… Nie oszukujmy się, w przypadku powieści „Illuminae. Illuminae Folder_01” większość z nas – czytelników, kupiła ją ze względu na walory artystyczne. Ja również. Niby nie powinno się oceniać książki po okładce, lecz pamiętajmy, że to właśnie oprawa graficzna ma duży wpływ na to, czy kupimy daną książkę, czy nie.  Czytaj dalej „Liczy się wnętrze, liczy się treść – Jay Kristoff, Amie Kaufman „Illuminae. Illuminae Folder_01””

Kiedy historia jest jedynie sumą zagadek i niedopowiedzeń – Robyn Schneider „Początek wszystkiego”

Powieści młodzieżowe zazwyczaj opierają się na jednym i tym samym schemacie. Dlatego też są one często pospolite i rzadko zdarza się wśród nich perełka, która ma więcej do zaoferowania niźli płytka opowiastka romantyczna. Czy „Początek wszystkiego” jest tą wyjątkową historią?  Czytaj dalej „Kiedy historia jest jedynie sumą zagadek i niedopowiedzeń – Robyn Schneider „Początek wszystkiego””

Motywacja drogą do sukcesu – Robin Brande „Szkoła, miłość i inne diety”

Spośród wielu książek dla młodzieży, które przeczytałam powieść Robin Brande „Szkoła, miłość i inne diety” jest u mnie na pierwszym miejscu. Jest to doskonale napisana historia motywacyjna dla osób z nadwagą. Niewiele książek dla osób w moim wieku jest takim dobrym motywatorem. Większość z nich opowiada o wampirach, istotach nadprzyrodzonych czy walce dobra ze złem z przewidywalnym jak dotąd zakończeniem. Czytaj dalej „Motywacja drogą do sukcesu – Robin Brande „Szkoła, miłość i inne diety””