Ubiegły rok nie należał do tych najlepszych. Zrobienie chwilowej przerwy w blogowaniu przerodziło się w niemal roczny brak jakiejkolwiek aktywności. Mówiąc prosto z mostu, dopadła mnie totalna niemoc i wiem, że powrót do regularnego pisania będzie wymagał sporo wysiłku. Jestem jednak przekonana co do tego, że prowadzenie Marionetki Literackiej jest tym, z czego nie chcę rezygnować. Potrzebuję czasu.
Jak jednak wyglądał 2022 rok pod względem blogowo-czytelniczym? Zacznijmy od małej statystyki.
ROK 2022 W LICZBACH
- przeczytane książki: 40
- w przeliczeniu na strony: 9002
- zrecenzowane: 1
- w językach obcych: 21
POPRZEDNIE PODSUMOWANIA
- 2021: 32 książki
- 2020: 11 książek
- 2019: 9 książek
- 2018: 23 książki
- 2017: 41 książek
- 2016: 18 książek
NAJPOPULARNIEJSZE POSTY UBIEGŁEGO ROKU
- Od czego zacząć czytać powieści Margit Sandemo?: 483 odsłony
- Tak złe, że aż śmieszne — Sarah J. Maas „Dwór cierni i róż”: 142 odsłony
- Tajemnica Świętego Graala — Dan Brown „Kod Leonarda da Vinci”: 139 odsłon
- Afraid to Shoot Strangers — Remigiusz Mróz „Kasacja”: 125 odsłon
- Co jest prawdą? — Riley Sager „Wróć przed zmrokiem”: 66 odsłon
PRZECZYTANE

NAJLEPSZE KSIĄŻKI 2022 ROKU
Nie ma według mnie lepszej książki na temat samodzielnej nauki języków obcych. Przedstawiona w niej metoda opiera się na inteligentnym systemie powtórek przy pomocy fiszek. Autor opiera się na badaniach naukowych i przedstawia, w jaki sposób uczyć się, tak by, jak najłatwiej zapamiętywać informacje. Bardzo przydatna, jeśli chcemy uczyć się efektywnie i skutecznie.
- „Daisy Jones and The Six” – Taylor Jenksins Reid
Gdy po nią sięgałam, wiedziałam jak wielkim echem odbiła się ta książka w dniu premiery. Nie zachęcało mnie to, by po nią sięgnąć. Bałam się tego, że wyjdzie jak zwykle. Że będzie ona dobrze wypromowanym przeciętniakiem. Muszę jednak przyznać, że pomyliłam się co do niej. Powieść jest świetna, choć nie wybitna. Jest bliska mojemu sercu ze względu na poruszoną tematykę, co w dużej mierze przyczyniło się do tego, że myślę o niej jeszcze cieplej. Na pewno będę do niej wracać. Jeszcze nie jeden raz.
ROZCZAROWANIE ROKU
- „Janko Muzykant” – Henryk Sienkiewicz
Po tę nowelę sięgnęłam z przypadku. Nie miałam jej w planach, choć skusiło mnie to, że jest ona niebywale krótka. I… To było najdłuższe czytanie 14 stron w moim życiu. Opowieść o tym, by nie podążać za marzeniami, lektura, na którą według mnie po prostu szkoda czasu. Nie mająca sensu w XXI wieku. Dla mnie stanowcze nie.
PLANY I TBR NA 2023 ROK
Gdy myślę o blogu, to plany na nadchodzący rok skupiają się wokół powrotu do regularności wstawiania postów. Myślę, że najgorszą rzeczą, która nie pozwala mi skupić się na takim pełnym powrocie (m.in. cztery posty w tygodniu) jest prokrastynacja, studia, kurs językowy i praca. Jest to rok, w którym kończę studia magisterskie, dlatego priorytetem jest skupienie się na napisaniu pracy i obronie. Literatura wciąż jest obecna, zwłaszcza teraz, dlatego daję sobie czas na ponowne wdrożenie się w tryb pisania. Dlatego:
- planuję publikować posty dwa razy w tygodniu, czyli tyle na ile pozwala mi obecnie czas wolny,
- chcę również bardziej poszerzyć swoje horyzonty czytelnicze, być otwarta na więcej gatunków literackich,
- chcę rozszerzyć dział okołoksiążkowy o sprawy związane z językami obcymi.
Jeśli jednak chodzi o zaplanowany TBR na 2023 rok. Jest to 8 książek, które planuję przeczytać do grudnia, oprócz całej reszty czytanej w międzyczasie:








Jakie macie plany czytelnicze na 2023 rok? Może już udało się Wam przeczytać pierwszą książkę w tym roku?
Podziwiam – 40 książek rocznie to sporo powyżej średniej krajowej! Mi się udało w zeszłym roku „połknąć” zaledwie 14 pozycji.
PolubieniePolubienie