Niektórzy piszą o zapowiedziach wydawniczych. Inni o książkach, które stoją w kolejce do przeczytania na dany miesiąc. Ja natomiast pokazuję wam, co ciekawego upolowałam w bibliotece. I choć posty tego typu są krótkie i dla wielu mało wartościowe – dla mnie są odskocznią od ciągłych recenzji umieszczanych na stronie. 

Ostatni post tego typu pojawił się w 2016 roku! Wielu pewnie pomyśli, że po prostu ten cykl „olałam”, lecz sama przed sobą przyznaję – zapomniałam, że w ogóle tworzyłam coś takiego (a właściwie zaczęłam tworzyć, ze względu na to, że do tej pory tylko dwa takie posty się tutaj znalazły). W dodatku w moim rodzinnym mieście byłam stałym bywalcem biblioteki – takim, który oddawał wypożyczone książki miesiąc lub dłużej po terminie 😀 – a tutaj w Krakowie jestem zapisana od niedawna. No cóż… Trzeba się zreflektować i kontynuować to, co się zaczęło. Zwłaszcza, że do najbliższej placówki mam teraz mniej więcej 300 metrów.

Wypożyczyłam dzisiaj trzy książki, które mam nadzieję uda mi się przeczytać w najbliższym czasie oraz zrecenzować. Pierwszą z nich jest powieść Petera Jamesa „W godzinie śmierci” i wiem, że jest to dziewiąty tom serii, lecz ja nie należę od osób, którym jakoś szczególnie przeszkadza brak znajomości poprzednich tomów.

d_3928

Z luksusowej rezydencji w Brighton zostają skradzione kosztowności warte miliony funtów. Prowadzący śledztwo detektyw Roy Grace szybko ustala, że jedno ze skradzionych precjozów stanowiło bezcenną pamiątkę. Wpływowa familia zrobi wszystko, by odzyskać własność zamordowanej seniorki rodu. Detektyw Grace ściga się z czasem, a tropy wiodą go do mrocznego świata handlarzy dziełami sztuki. Jednak Brighton to dopiero początek, sprawa znajdzie finał w Nowym Jorku, gdzie przed stu laty popełniono brutalne morderstwo.

Drugą powieścią jest „Najszczęśliwsza dziewczyna na świecie” Jessiki Knoll. Powiem szczerze, że nigdy o autorce, ani o tej książce nie słyszałam. Wydaje mi się, że może to być jeden z łagodniejszych thrillerów, a może się mylę?

767183-najszczesliwsza-dziewczyna-na-swiecie

W szkole średniej Ani FaNelli zetknęła się z okrucieństwem, do jakiego są zdolne tylko nastolatki. W dorosłym życiu robi wszystko, by wymyślić siebie na nowo. Z impetem realizuje skrupulatnie przemyślany plan: prestiżowa praca, designerskie ubrania i przystojny narzeczony z arystokratycznym nazwiskiem. Ani jest już bardzo blisko celu. Wtedy pojawia się propozycja udziału w filmie dokumentalnym o tym, co wydarzyło się w szkole 14 lat temu. Jest jednak coś, o czym wie tylko Ani. Niebezpieczny sekret, który może wiele zmienić. Czy najszczęśliwsza dziewczyna na świecie odkryje przed światem mroczną tajemnicę?

Trzecią, jak i ostatnią z tego bibliotecznego  stosu książką, jest powieść Davida Hewsona „Domek dla lalek”. Z autorem miałam już do czynienia. Przeczytałam jego „Porę na śmierć” i książka bardzo przypadła mi do gustu – recenzję można zobaczyć TUTAJ. Mam nadzieję, że ta powieść również mnie zaciekawi.

domek-dla-lalek

Amsterdam. Przed trzema laty w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła szesnastoletnia Anneliese, córka detektywa Pietera Vosa, a on sam, nie mogąc rozwikłać tej sprawy, porzucił pracę w policji i zamieszkał samotnie na zniszczonej łodzi. Całymi godzinami przesiaduje w Rijksmuseum, wpatrując się w domek dla lalek Petronelli Oortman, w tajemniczy sposób powiązany ze sprawą zniknięcia Anneliese. Po zaginięciu kolejnej nastolatki, córki prominentnego polityka, Vos musi wrócić do służby i poprowadzić sprawę. U jego boku staje Laura Bakker, młoda i niedoświadczona policjantka z prowincji, niezdarna i zagubiona w wielkim mieście. W labiryncie niedomówień, kłamstw i powszechniej hipokryzji szukają rozwiązania zagadki zaginięć, ale wszystko coraz bardziej się komplikuje. Za drzwiami zacnych mieszczańskich domów kryją się mroczne tajemnice, bezwzględni gangsterzy walczą o władzę nad przestępczym imperium, policję zżera korupcja, a moralność zdaje się istnieć tylko w hasłach populistów – w takim Amsterdamie niełatwo prowadzić śledztwo.

Koniecznie dajcie znać, czy czytaliście którąś z tych powieści i co ostatnio wypożyczyliście z biblioteki. 🙂

 

2 myśli na temat “#3 ZNALEZIONE W BIBLIOTECE – Luty 2018

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s