Styczeń minął wyjątkowo szybko. Bardzo szybko. Ledwo co wszyscy obchodziliśmy Sylwestra, a tu nagle mamy luty. I powiem Wam, że jestem zaskoczona, że do tej pory udaje mi się realizować blogowe cele i są duże szanse na to, iż pobiję w tym roku swój rekord czytelniczy. Na razie jednak pozostaje mi podsumować pierwszy miesiąc 2020.
BLOGOWANIE
- opublikowane posty: 9
- posty okołoksiążkowe:
- podsumowanie roku 2019 – przeczytane książki, wydarzenia literackie oraz blogowanie
- 100 książek, które chcę przeczytać
- najlepsze książki 2019 roku
- książkowe rozczarowanie 2019
- to już cztery lata na WordPressie — krótka opowieść o pisaniu w sieci
- recenzje:
- Carin Gerhardsen „Opowiedz mi o nim”
- V.E. Schwab „Vicious. Nikczemni”
- Łukasz Dąbrowski, Jakub Stankowski, Konrad Niedziułka „Urbex History. Wchodzimy tam, gdzie nie wolno”
- Simon Beckett „Zapach śmierci”
- posty okołoksiążkowe:
Mam w zwyczaju recenzować każdą książkę, którą czytam, dlatego też wiadomo, iż w zeszłym miesiącu było ich cztery. Jak na mnie to dużo, a już zwłaszcza podczas sesji. Do tego trzymam się w postanowieniach noworocznych, m.in. w publikowaniu postów tak jak sobie zaplanowałam. Tylko raz odstąpiłam od normy, ale zdarza się. Jestem tylko człowiekiem. Jak tak dalej pójdzie, to strona będzie żyć i dobrze funkcjonować. 🙂
Mimo iż jest to krótki tekst, to mam nadzieję, że dotrwaliście i do zobaczenia w kolejnym wpisie.
Vi ses!