Od sierpnia do końca listopada czytelniczo działo się wiele, choć w niewielkim stopniu dzieliłam się tym z innymi. Nie było mowy o recenzjach, podsumowaniach miesiąca, czytelniczych nowościach na rynku książki w Polsce, ani nic z tematów okołoksiążkowych, o których tak właściwie lubię pisać. Co przeczytałam w tym czasie? Sprawdźmy!

PODSUMOWANIE W LICZBACH:

  • Książki: 11
  • Strony: 3188
  • Języki:
    • Polski: 10
    • Norweski: 1
  • Audiobooki: 1
  • Wydania papierowe: 10

Studia potrafią przytłoczyć, zwłaszcza w momencie gdy łączysz je z pracą na dwa etaty. A gdy dodatkowo masz problem z ułożeniem sobie odpowiedniego planu działania, coś w końcu zaniedbujesz… Tak właśnie można wytłumaczyć mój brak aktywności od tak długiego czasu. W końcu to niewiele mniej niż połowa roku! Trzeba przyznać, szybko zleciało… Nie był to jednak czas ubogi w literaturę, ponieważ z nią przebywałam w zasadzie codziennie. Wynikało to głównie z potrzeby czytania lektur na zajęcia, a co mnie cieszy, to fakt, że były to pozycje, po które chciałam sięgnąć już od dawna. Idealna wymówka do zakupu książek jednak nie okazała się być wymówką, a jak najbardziej potrzebą. Dlatego w ciągu ostatnich czterech miesięcy przeczytałam, aż 11 pozycji, co według mnie przy tak napiętym grafiku, jest świetnym osiągnięciem. Pobiłam swój wynik z zeszłego roku, więc tym bardziej cieszę się z tego powodu. 🙂 Ale, co to były za lektury? Spójrzmy!

AUDIOBOOK

WYDANIA PAPIEROWE ORAZ E-BOOKI

a

a

a

a

a

a

a

a

a

a

a

a

a

aa

A Wy co przeczytaliście w ostatnim czasie? Macie swoje ulubione książki z tego okresu, czy może już wiecie, która pozycja będzie Waszym ulubieńcem roku 2021? 🙂

Jedna myśl na temat “Podsumowanie ostatnich czterech miesięcy

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s